Retinol ma konkretną reputację — i silne skojarzenia z podrażnieniem. Ale czy naprawdę musi tak być? W {iossi} wierzymy, że pielęgnacja skóry wrażliwej i dojrzałej nie musi być stresująca. Wręcz przeciwnie: może być uważna, skuteczna i… przyjemna.
Dla wielu osób retinol to temat budzący niepewność – zwłaszcza gdy skóra reaguje łatwo na zmiany. Właśnie dlatego warto sięgnąć po produkt stworzony z myślą o cerze wrażliwej i przetestowany właśnie na niej. Taki, który zapewnia nie tylko działanie aktywne, ale i ukojenie – bez konieczności wzmacniania go dodatkową pielęgnacją nocną.
Jak używać retinolu przy cerze wrażliwej i dojrzałej?
Przede wszystkim – zacznij powoli. Dwa, maksymalnie trzy razy w tygodniu, na noc, na oczyszczoną i suchą skórę – to dobry początek. Obserwuj, jak Twoja cera reaguje. Jeśli czujesz komfort, możesz stopniowo zwiększać częstotliwość.
W przypadku skóry szczególnie wrażliwej dobrze sprawdza się aplikacja kremu z retinolem pomiędzy dwiema warstwami nawilżacza. Ale jeśli sięgasz po krem taki jak nasz – z uważnie zaprojektowaną, przetestowaną formułą – nie potrzebujesz dodatkowego wsparcia.
Unikaj łączenia retinolu z mocnymi kwasami i nie zapominaj o SPF rano.
Właśnie dlatego stworzyliśmy Liftingująco-ujędrniający krem na noc z retinolem i peptydami – formułę, która z czułością odpowiada na potrzeby skóry dojrzałej i wrażliwej. To krem dla osób, które chcą czerpać z mocy retinolu bez nieprzyjemnych skutków ubocznych.
Sekret tkwi w składzie. Uwodorniony retinol (Hydrogenated Retinol) w stężeniu 0,3% został tu wsparty bakuchiolem (roślinnym odpowiednikiem i boosterem retinolu), biomimetycznymi peptydami (Acetyl hexapeptide-8 – napina skórę, redukuje zmarszczki mimiczne, poprawia elastyczność) i kwasem hialuronowym. Formuła działa regenerująco, ujędrniająco i nawilżająco – bez efektu złuszczania. Wspiera nocną odnowę komórkową, poprawia sprężystość i wygładza strukturę skóry – krok po kroku, łagodnie, konsekwentnie.
Retinol może być częścią rytuału – spokojnego, świadomego, który odsłania naturalny blask i miękkość skóry. I taki właśnie jest w wersji {iossi}.